To przepis, który w mojej rodzinie jest od wieków... To znaczy jego oryginał, bo ja go "trochę" przerobiłam na własne potrzeby ;) A że dziś rano zapowiedzieli się nasi znajomi, więc zrobiłam go. Szybko się robi, dobrze smakuje w dniu pieczenia i jeszcze lepiej w dniu następnym (o ile zostanie;)).
Przepis:
- 200 g masła (w wersji wspólczesnej daje 50 g masła, 1 szklankę mleka i 1/2 szklanki kremówki)
- 1 kg twarogu (w wersji współczesnej daję z wiaderka, ale własnoręcznie mielony jest mile widziany)
- 1 szklanka cukru (ja daję połowę)
- 1 cukier waniliowy
- budyń śmietankowy/waniliowy lub 4 łyżki mąki ziemniaczanej lub sernix
- 8 jajek (białka ubite)
- pół szklanki kremówki i 1 tabliczka gorzkiej czekolady - z tego polewa.
Masło utrzeć z cukrem, twarogiem, żółtkami, cukrem waniliowym i mąką ziemniaczaną. Dolać mleko i śmietanę - jeśli ta wersja. Będzie bardzo rzadkie! Wmieszać ubite białka. Piec w 160 stopniach C. ok 80 minut. Jak wystygnie wstawić na min. 3 godziny do lodówki, a później polać czekoladą rozpuszczoną w ciepłej kremówce.
To jest sernik z serii rosnących podczas pieczenia i opadających po wyciągnięciu z piekarnika, mających tendencje do pękania. Ale... jest bardzo, bardzo smaczny i dosyć puszysty :-)
PS. Czasem zamiast waniliowego robię go w wersji cytrynowej i lukruje cytrynowym lukrem :-)
10 komentarzy:
Ja tez piekę takie 'zwykłe' serniki, wiem jedno, one są niezwykle smaczne!!!
Jaki puszysty, widać że pyszny:)
niby zwykly, ale wyglada niezwykle pysznie! :-)
a można też w wersji migdałowej, z cukrem migdałowym :)
I kto to się ma z sernikami kojarzyć, ja czy Ty :))) Pychotka normalnie :)
Jest piękny, a ja kocham serniczki i chce mi się go zjeść :))
Pozdrawiam:)
Bardzo lubimy serniki a taki z czekoladą ,to byłby tylko dla mnie bez dzielenia się z innymi głodomorami :)
Moze i 'zwykla', ale z pewnoscia przepyszny Mafilko! :)
Pozdrawiam!
Mój "zwykły " sernik robię podobnie, muszę wykorzystac te zamienniki masła jak będę robiła następnym razem :)
Jak dla mnie to on jest niezwykły a nawet bardziej... aż niebiański, wyglada bardzo puszyście i smakowicie:)żałuje ze mam uczulenie na nabiał a z chęcia bym skosztowała Twojego cudeńka:) pozdrawiam futerkowakuchnia.blox.pl
Prześlij komentarz