sobota, 25 kwietnia 2009

Mój żurek!!! :-)


Całkowicie mój! Bo pierwszy raz zrobiłem żurek na własnym zakwasie, a nie jak zwykle na butelkowym. Z resztą od czasu żurku wielkanocnego robiłam tę zupę już 2 razy... ;) Wszystkim smakuje, a mnie to bardzo cieszy :-))

Przepis:

zakwas na żurek:

  • łyżka zakwasu razowego
  • 5 łyżek mąki żytniej razowej typ 2000
  • pół szklanki wody
  • 10 ziarenek pieprzu (może być kolorowy)
  • 3 ząbki czosnku lekko rozgniecione
  • 3 liście laurowe
  • 5 kulek ziela angielskiego

to wszystko razem wymieszałam w słoiku i odstawiłam na górna półkę szafki w kuchni. Stał tak sobie 3 dni, a pachniał... hmmm...

  • 20 dkg wędzonego boczku
  • 6 lasek surowej kiełbasy białej
  • 6 jajek ugotowanych na twardo
  • 2 litry wody
  • majeranek, sól
  • opcjonalnie ziemniaki i cebulka przesmażone na boczku

w garnku zagotowałam wodę, włożyłam kiełbasę i momentalnie zmniejszyłam pod garnkiem ogień na minimalny. I tak sobie ta kiełbaska trwała, po jakimś czasie dołożyłam do garnka odkrojoną od boczku skórkę. "Pyrkało" to sobie z godzinkę. Wyjęłam kiełbasę i obrałam ją z flaka. Pokroiłam w plasterki. Do garnka wlałam zawartość słoika z zakwasem i już na solidnym ogniu całość zagotowałam. Ładnie zgęstniało :-) Doprawiłam do smaku solą i dosyć sowicie majerankiem.

Na patelni przesmażyłam pokrojony boczek i włożyłam go do garnka z żurkiem, a na wytopionym tłuszczyku podsmażyłam cebulę i wcześniej ugotowane ziemniaki. Tego już do zupy nie wrzucałam, bo nie wszyscy w domu są fanami ziemniaków. Podałam po prostu zainteresowanym na telerzykach obok :-) Za to do talerzy z żurkiem włożyłam pokrojone na ćwiartki jajka oraz poplasterkowaną białą kiełbasę.

Było pyszne! :-)

3 komentarze:

Tilianara pisze...

Mmm, lubię takie esencjonalne zupki :)

kasiaaaa24 pisze...

Zgadzam się, nie ma jak zakwas własnej roboty :) Ja za zapachem zakwasu nie przepadam, ale już za takim żurkiem - i owszem :) Pozdrawiam :)

adda73 pisze...

Taki żurek lubię najbardziej :)

Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin