Pomysł pochodzi od Mico, bardzo dziękuję, bo pozwoliło mi to zrobić całkiem wykwintny obiad urodzinowy :-) A przy okazji wcale nie trzeba było się napracować ;)
Mico robił swoje roladki z piersi drobiowych i podawał je z białym ryżem, w końcu robił obiad dla kobiety co tłumaczy jego delikatność;). Ja zaś robiłam obiad dla mężczyzny, więc użyłam schabu i ryżu brązowego.
Przepis:
- 6 rozbitych kotletów ze świeżego schabu
- 6 połówek brzoskwiń z puszki
- dowolne przyprawy, np. imbir, curry, pieprz kolorowy, ketchup, słodka papryka,sól, czosnek i co tam komu do głowy jeszcze przyjdzie
- ryż
- szafran (miałam w nitkach)
Kotlety oprószyć przyprawami, z ketchupu zrobić wzdłuż kotleta ładną kreskę, połówkę brzoskwini przeciąć jeszcze na połowę i obydwie ćwiartki zawinąć w kotlet. Każdy taki zawijaniec ułożyc w naoliwionym naczyniu żaroodpornym i umieścić w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni C. na około 25 minut. Na 5 minut przed końcem pieczenia wyjąć naczynie z piekarnika i roladki oprószyć czosnkową kosteczką Knorr.
W tym czasie ugotować ryż, który później delikatnie podsmażyć na oliwie i wymieszać z szafranem. Można dolać w tym momencie syrop z brzoskwiń, jeśli lubimy bardziej słodko.
Na talerzu ułożyć ryż i umieścić na nim roladkę, przybrać gałązkami zielonej pietruszki.
Smak jest bardzo zajmujący. Miesza się imbir z czosnkiem, a do tego dochodzi 'ogniowy' smak szafranowego ryżu. Naprawdę wyśmienite.
Smacznego :-)
4 komentarze:
Lubię szafran i dania z nim ) A te roladki to bardzo smakowite danie :)))
Pyszne danie, uwielbiam wszelkiej maści roladki ;) a na ryżu z szafranem muszą być boskie :)
aż i mi sie zachciało takiego obiadku!
Wyglądają świetnie - tak myślę, że opcja ze schabem i brązowym ryżem musi być świetna! :) I ten czosnek na pewno też dużo daje. Też mi chodził po głowie, ale na razie jeszcze muszę z nim ostrożnie w domowej kuchni.
Bardzo się cieszę, że mogłem stać się inspiracją czegoś takiego fajnego. :D
Prześlij komentarz