niedziela, 30 sierpnia 2009

Weekendowa Cukiernia nr 11, suplement ;)


A tak wygląda jabłecznik francuski ze śliwkami ;) I znowu, tak jak poprzednio, piekłam w większej tortownicy (26 cm), tak że ciasto cienką warstwą przykrywało jej dno, no i dałam dużo owoców... Wyszło mniam, mniam :-)

I przy okazji, zupełnie przypadkiem, ciacho trafia do śliwkowej zabawy :-)

8 komentarzy:

Gosia pisze...

oj,o taki ze sliwkami sie na pewno pokusze :))
pozdrawiam :)

grazyna pisze...

Oj, ja też, ja też!

szarlotek pisze...

To mam już zestaw do zrobienia :)

viridianka pisze...

jabłecznik francuski ze sliwką :) jak to pięknie brzmi :))

Majana pisze...

O fajnie! :) Podoba mi się dodatek śliwkowy!:)

kass pisze...

Musi byc pyszne! pozdrawiam.

Bea pisze...

O, ze sliwkami tez brzmi bardzo interesujaco! Chyba go niebawem popelnie :)

Pozdrawiam!

Blk pisze...

niedawno taki miałam ;)

Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin