Zupełnie innym pieczywem jest druga propozycja Polki w Weekendowej Piekarni nr 31., czyli:
Chleb z płatkami owsianymi i jabłkami wg ,, 'The handmade loaf'.
- 50g płatków owsianych (takich na owsiankę, nie mogą być to płatki błyskawiczne) - dałam płatki orkiszowe
- 100g wrzącej wody
- 200g startych jabłek
- 50g wody (20 st.C) - nie dałam ani grama
- 100g zakwasu pszennego - dałam żytni
- 3/4 łyżeczki świeżych drożdży
- 250g maki chlebowej pszennej - i dosypałam jeszcze ze dwie garści
- 3/4 łyżeczki soli
- jajko-nie dałam - O! nie doczytałam...
- płatki do posypania bochenka (opcjonalnie)
Płatki zalewamy wrzącą woda, mieszamy i zostawiamy do ostygnięcia.
W misce mieszamy starte jabłka, wodę, zakwas i drożdże. Całość wymieszać i dodać namoczone płatki.
W drugiej misce wymieszać mąkę i sól.
Połączyć sypkie składniki z mokrymi i całość wymieszać, aż składniki połączą się . Przykryć i zostawić na 10 minut.
Na lekko naoliwiony blat wyjmujemy ciasto i wyrabiamy przez 10 sekund. Formujemy kule i wkładamy do czystej, lekko naoliwionej miski na 10 minut. Po tym czasie ponownie wyjmujemy na blat, zagniatamy i wkładamy do miski. Przykrywamy folia i zostawiamy na 1-2 godziny w ciepłym miejscu - ciasto ma podwoić objętość. Można ciasto złożyć raz w trakcie rośnięcia. Nie złożyłam...
Po tym czasie ciasto odgazowujemy, formujemy bochenek, wkładamy do koszyka złączeniami do góry, przykrywamy folia i zostawiamy na 1,5 godziny.
Piec nagrzewamy do 210 st.C. Gdy chleb podwoi swoja objętość, przenosimy go na omączoną łopatę, nacinamy i smarujemy glazura z jajka-ja pomalowałam śmietaną. Zsuwamy na nagrzany kamień( u mnie blacha z papierem do pieczenia) i pieczemy 30 minut. Po tym czasie zmniejszamy temp. o 190 st.C i pieczemy kolejne 15-20 minut. Chleb ma być bardzo rumiany i po pukany od spodu wydać głuchy odgłos. Studzimy na kratce.
No cóż... Smaczny bardzo jest, ale mi się okropniasto lepił będąc w stanie surowym, choć wcale wody nie dolewałam, a za to dosypywałam mąki. Ale co tam, chrupiąca skórka, wilgotne wnętrze i delikatna słodycz w smaku, a że wygląda jak zwykle? I co z tego? ;))
Dzięki Margot za pomysł WP i Polko za ten tydzień :*
8 komentarzy:
Mafilko Droga :) bardzo sie ciesze ze i chleb upieklas ;) Ciasto rzeczywsicie jest lepkie, ale smak chleba wyanagradza wszystko :) Pozdrawiam cieplo ;*
Ale piekny Ci wyszedl! Nie widac trudu wyrabiania...wazny jest efekt koncowy!Pozdrawiam.
A bardzo Wam dziękuję :-)
ten chlebek to taki przylepek, z wodą czy bez i tak sie klei przy wyrabianiu ;)
trudy związane z przygotowaniem idą w zapomnienie przy tak pięknie prezentującym się efekcie finalnym:)
Podoba mi się Twój chlebek:)) Pozdrawiam!:)
Mafilko, gdy kiedys pieklam ten chleb, rowniez uzylam platkow orkiszowych. Na slabe, luzne ciasto chlebowe najlepszy sposob to skladanie w trakcie glownego rosniecia...naprawde warto :D Gratuluje udanego wypieku i w imieniu Ali dziekuje za Twoj udzial w Piekarni.
While I surf blog , i found a all new trick in http://pic-memory.blogspot.com/
Vistor can comment and EMBED VIDEO YOUTUBE , IMAGE. Showed Immediately!
EX : View Source.
http://pic-memory.blogspot.com/2009/02/photos-women-latin-asian-pictu...(add photos and videos to Blogspot comments).
Written it very smart!
I wonder how they do it ? Anyone know about this , please tell me :D
(sr for my bad english ^_^)
Prześlij komentarz