środa, 18 marca 2009

Kokosanki wersja light ;)



Oryginalną wersję przepisu można znaleźć u Dorotus76, moja jest jeszcze bardziej odchudzona ;) A że słodkiego mi się bardzo zachciało, więc sobie zrobiłam 10 kokosanek do południowej kawy. 

Przepis:

  • 1 jajko
  • 1 czubata łyżka fruktozy
  • 100 g wiórków kokosowych

piekarnik nagrzać do 150 stopni C.

Ubić białko na sztywno, dodać fruktozę i żółtko i dalej ubijać do białego, dosypać wiórki i wymieszać. Nakładać łyżką na natłuszczoną blachę. Piec do uzyskania złotego koloru. Mi zajęło to 20 minut. Trzeba tylko uważać, by temperatura piekarnika nie była zbyt wysoka.

Z podanej porcji wychodzi 10 zgrabnych kokosanek :-)

6 komentarzy:

asieja pisze...

uwielbiam kokosanki
obojętnie w jakiej wersji ;-)

Majana pisze...

Ja także bardzo lubię kokosanki! :)) Widzę, ze kokos rządzi ostatnio :)

Anonimowy pisze...

śliczne kokosanki:) Przyznam, że fruktozy nigdy jeszcze nie próbowałam

Tilianara pisze...

Rewelacja :) Przepis już zapisałam do rychłego wykorzystania :)

Anonimowy pisze...

Ślicznie Ci się przypiekły kokosanki. Bardzo pomysłowe zdjęcie w kieliszku.

Anonimowy pisze...

Piękne kokosanki :). I jakie pyszne! Ehh, a ja tak dawno ich nie piekłam...

Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin