czwartek, 19 lutego 2009

Różowe pączki z czekoladą ;)


się rozlały... najpierw... 

Jakoś ciasto inaczej wyglądało niż zawsze...I zamiast urosnąć po załadowaniu czekoladą, a przed smażeniem, to się rozlały na stolnicy... No ale nic to. Spokój stoika (to nie ja!)... Włączyłam frytownicę, bo pączków zaledwie kilka dla mojej chudnacej rodzinki, więc tak najwygodniej i zaczęłam smażyć... I cud normalny, w tłuszczyku wyrosły :-))

A skoro już tak wariacko zaczęły swój żywot, to i wariacko zostały potraktowane ;) Różowy lukier i kolorowe kuleczki... W końcu to karnawał, no nie?

A robione z przepisu, który już tu jest na blogu, tyle, że z 1/4 porcji.

4 komentarze:

asieja pisze...

piękne pączuszki
i moja ulubiona kolorowa posypka
:-)

Waniliowa Chmurka pisze...

Bardzo apetycznie..Ach ten Tłusty Czawartek..
www.waniliowachmurka.blox.pl-wpadnij i do mnie na pączka,zapraszam:)
Pozdr.

Majana pisze...

Mafilko cudne pączusie i jak pięknie udekorowane!:))

Anonimowy pisze...

Your blog keeps getting better and better! Your older articles are not as good as newer ones you have a lot more creativity and originality now keep it up!

Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin