Idąc dalej tropem alkoholowym, a przy okazji rozpoczynając miesiąc pod znakiem truskawki oraz kontynując powtórne zauroczenie miesięcznikiem "Kuchnia", proponuję wypić piwnego bowla z truskawkami :-DPrzepis:
- 25 dkg truskawek
- 6 dkg cukru
- 600 ml ciemnego piwa typu alt
- 400 ml musującego wina najlepiej wytrawnego, ja nie miałam więc dałam słodkie Dorato, a zminimalizowałam ilość cukru
Truskawki umyć, odszypułkować i jeśli duże to pokroić na mniejsze cząstki. Umieścić w szklaneczkach, najlepiej okrągłych i dodać do nich cukier. Odstawić, aż truskawki puszczą sok. Dolać połowę solidnie zimnego piwa i przykryte wstawić na godzinkę do lodówki. Przed podaniem wlać resztę piwa i bardzo zimnego szampana. Gotowe :-)
Drink smakował mi - ale ja to lubię takie wynalazki, smakował też mojemu mężowi, który jest do bólu wytrawny ;)
PS. Szkalneczki wśród płatków róż, bo właśnie zaczynała się zabawa w konfiturę ;)
.jpg)
6 komentarzy:
Baaardzo ciekawa propozycja :) Nie powiem, kusi żeby spróbować :) Pozdrawiam
tak od rana piwem kusisz? ;)
Fajna i oryginalna propozycja!:)
Och widzialam przepis na ten cudny napoj na portalu Gazety :) Niezle sie prezenci :))
A jakbys przypadkiem zrobila o jeden sloiczek konfitury wiecej to wiesz ja chetnie sie ustawie w koljece :)))
Konfiturki słoiczki mam na razie 2, ale znowu wypatrzyłam gdzie rosną róże, więc... I jak tylko będę przejazdem w UK ;) to oczywiście Ci podrzucę, tylko dobre drożdżowe na pączki zaczyń ;))
Poza tym Drogie Panie, drink typowo babski, afrodyzjakowy, wiec do dzieła, do dzieła :-P
Widziałam ten przepis w Kuchni tylko że nie przepadam za piwem ale teraz sobie myslę że może się jednak skuszę:)
Prześlij komentarz