czwartek, 25 czerwca 2009

Weekendowa Cukiernia # 7-zapraszam :-)

Tym razem to ja mam zaszczyt zaprosić do Polkowej Cukierni :-) Edycja obejmuje weekendy 26-28 czerwca i 3-5 lipca!!!

Proponuję delikatne ciasto biszkoptowe z jogurtowym kremem i z jagodami. A że w tym czasie trwa również jagodowy miesiąc, więc można przy tej okazji "złapać dwie sroki za ogon";)) Wykonanie nie jest skomplikowane ani pracochłonne. Ot, zwykły biszkopt i jeszcze zwyklejszy krem;) 

Ciasto pierwszy raz zobaczyłam u Marij, wykonałam je zgodnie z jej przepisem i... nie wyszło... Kolejny raz robiłam już myśląc o tym co robię;) Przepis podaję już po moich modyfikacjach.

Biszkopt:

  • 3 jajka
  • 3 żółtka
  • 3/4 szklanki* cukru
  • 1 łyzeczka rumu - opcjonalnie
  • 2/3 szklanki przesianej mąki tortowej
  • 3 białka
  • szczypta soli

Formę do pieczenia ( tortownicę lub prostokąt***) wyłożyć na spodzie papierem, a boki wysmarować masłem i obsypać mąką.

W misce ubijać jaja z żółtkami i cukrem tak długo, aż masa stanie się puszysta i niemal biała. Delikatnie wmieszać rum i mąkę. Ubić białka na sztywno i również delikatnie połączyć z powstałą masą**.

Całość przełożyć do formy i wyrównać. 

Piec w nagrzanym do 220 stopni C. piekarniku do momentu, aż ciasto będzie złote i będzie ładnie sprężynowało pod dotykiem (ok 25-30min). Studzić w formie.

Przekroić na 3 równe blaty.

Krem jogurtowy:

  • 500 ml kremówki min 30%, a najlepiej jeszcze więcej procent;)
  • 400 ml jogurtu naturalnego (pełna dowolność - IMO typ grecki najlepszy)
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 450 g jagód
  • 2 łyżki żelatyny - jeśli wiecie, że ciasto zostanie zjedzone szybko, to spokojnie żelatynę można zastąpić śmietan-fixami w ilości zgodnej z przepisem  z opakowania + jeden.

Żelatynę namoczyć i rozpuścić w minimalnej ilości gorącej wody (nie gotować!). Jagody zasypać cukrem. Ubić śmietanę, dodawać powoli jogurt i na końcu rozpuszczoną żelatynę. Wstawić do lodówki i gdy zacznie tężeć delikatnie wmieszać w krem jagody. Mają być całe, więc baaaardzo delikatnie!

Na 1 blat rozsmarować 1/3 kremu i czynność powtórzyć jeszcze 2 razy. Dekoracja dowolna. Zjadać najlepiej po kilku godzinach chłodzenia w lodówce.

Moje sugestie:

  1. * 250 ml
  2. **można na parze, można osobno białka z cukrem, a później żółtka, pełna dowolność w robieniu ciasta biszkoptowego, ALE... sposób podany przeze mnie jest bardzo dobry i polecam go
  3. ***nie piekłam nigdy w tortownicy, a zawsze w prostokącie 21/26cm
  4. blaty ciasta można napączować alkoholem nie dodając go już do ciasta
  5. zapraszam, pieczcie, jedzcie i niech Wam idzie na zdrowie :-)

13 komentarzy:

grazyna pisze...

Wchodzę w to! Myślę, ze dam radę!

Anonimowy pisze...

ooo wybralas ciasto na ktore mam ochote od dłuższego czasu:)) a czy edycja 7 trwa również 2 tygodnie? :))
viridianka

Mafilka pisze...

Oczywiście 2 tygodnie :-)

Ewelina Majdak pisze...

:D:D:D MAfilka choc Cie wysciskam za przepis:*

Mafilka pisze...

Lecę, pędzę... z porzeczkami, bo już są;(

Beata pisze...

tym razem się pizryłączę i upiekę ciasto razem z Wami Uwielbiam jagody!

Waniliowa Chmurka pisze...

Nom.. zrobiłabym ,ale to jak zwykle zalezy od mojego czasu:)

Gosia pisze...

no,coz sprobuje :) moze bede miala z tym ciastem wiecej szczescia .........

Dziwnograj pisze...

To ja się skuszę. Mam nadzeiję, żę czas się znajdzie :D

grazyna pisze...

Czy mogę wstawić przepis w środku tygodnia? Ten weekend - wyjazd, następny- na wakacjach, zrobię w środę, będzie jak znalazł na urodziny... A jak ustawię wpis, to nie dam rady przesłać linka!

Mafilka pisze...

Grazynko, ustaw wpis, a linka ja podeślę Polce i już:-)

grazyna pisze...

Ok, dzięki!

muffingirl pisze...

Zrobiłam :-) ciasto było pyszne i wszystkim smakowało. Dziękuję za przepis i polecam.

Related Posts Widget for Blogs by LinkWithin